Kiedy nie wszystko układa się tak, jak powinno…

Pani Róża od 27 lat doświadcza przemocy psychicznej ze strony swojego męża. We wcześniejszych latach doświadczała również przemocy fizycznej – była wówczas prowadzona w rodzinie procedura Niebieskiej Karty (około 10 lat temu). Z początkiem roku pani Róża zgłosiła się do Ośrodka z powodu domowej awantury – dzień wcześniej pani Róża wraz z małoletnim synem była wyrzucana ze swojego domu przez agresywnego męża, mężczyzna był wówczas pod wpływem alkoholu. W rodzinie ponownie wszczęto procedurę Niebieskiej Karty. Mąż pani Róży jest osobą pracującą w systemie – tydzień czasu w domu, 3 tygodnie poza domem. W okresie pobytu męża w domu dochodzi w rodzinie do częstych awantur z zachowaniami przemocowymi mężczyzny. Mąż kobiety nadużywa alkoholu. Ponadto pani Róża niedawno doświadczyła tragicznej śmierci córki, która została zamordowana. Nie potrafi uporać się ze wszystkimi emocjami i przeżyć straty córki.

Kiedy usłyszeliśmy historię Pani Róży od razu przystąpiliśmy do działania. Od razu otrzymała wsparcie w postaci pomocy psychologicznej, aby jak najszybciej zaczęła spotkania, które pomogą jej uporać się z sytuacją i emocjami. Ze względu na złą sytuację materialną została jej również zaproponowana pomoc materialna.

Pani Róża zaczęła korzystać z pomocy psychologicznej. Chce przede wszystkim godnie pożegnać się z córką i przeżyć żałobę. Chciałby również uporać się ze wszystkimi złymi  myślami na swój temat, które przez lata słyszała od męża. Wie, że nie będzie to proste, ale na razie nieśmiało i z lekką nadzieją patrzy w przyszłość. Wie, że zrobiła już najważniejszy krok – poprosiła o pomoc. Reszta przyjdzie z czasem.