Tylko w ubiegłym roku 64 250 osób wypełniło formularz „Niebieskiej Karty”. Oznacza to, że przynajmniej tyle rodzin zdecydowało się przerwać milczenie i zgłosić przemoc w rodzinie.
Niejednokrotnie przemoc domowa nie jest incydentem, a systematyczną przemocą wobec drugiej osoby. Nie inaczej było w przypadku Pani Renaty.
Pani Renata jest ofiarą niezmiernie brutalnej przemocy domowej. Trafiła do naszego Ośrodka po tym, jak mąż połamał jej kości czaszki. W wyniku tego zdarzenia doznała nieodwracalnych szkód neurologicznych.
Zdecydowała się na ucieczkę od męża. Do Ośrodka przyszła po pomoc psychologiczną, prawną i finansową. Prosto z naszego biura, trafiła do tymczasowego schronienia, w którym wreszcie była bezpieczna i otoczona profesjonalną pomocą naszych specjalistów. Przy pomocy prawnika z Ośrodka zostały wszczęte sprawy karna oraz cywilna (o rozwód). Po długiej walce w sądzie mąż został skazany na 3 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu. Pani Renata uzyskała także rozwód z orzeczeniem o winie męża.
Specjaliści z Ośrodka pomogli jej wynająć samodzielne mieszkanie, które pomagał finansować Ośrodek. Dzięki możliwości skorzystania z doradztwa zawodowego pani Renata rozpoczęła pracę. Ośrodek sfinansował także kurs prawa jazdy, dzięki czemu kompetencje zawodowe Pani Renaty się podniosły, w konsekwencji czego dostała awans.
Pani Renata odbudowuje obecnie relacje z dzieckiem, które niszczyła przemoc domowa. Teraz mają szansę na budowanie wspólnej przyszłości bez obaw.