Dorosłe problemy i zmartwienia przyszły zdecydowanie za szybko

Beztroska, spotkania z przyjaciółmi, żarty, szaleństwo – to określenia, którymi można scharakteryzować większość nastolatków. I nie ma w tym nic złego. Każdy wiek ma swoje prawa. Czasem zdarza się jednak, że trzeba szybciej dorosnąć, bo prowokuje do tego nowa sytuacja. Tak też się stało w przypadku Piotra.

Życie Piotra zawaliło się, nim jeszcze na dobre zdołało się zacząć. W wieku 14 lat padł ofiarą wypadku samochodowego. Na miejscu śmierć ponieśli pasażerowie, siostra i szwagier. Sam Piotr przeżył, ale do dzisiaj (ponad 6 lat) boryka się z powikłaniami. Nim trafił do Ośrodka, w zasadzie był przykuty do łóżka. 

Dzięki wsparciu finansowemu Ośrodka możliwe było zakupienie dla Piotra specjalnego wózka pionizującego, który znacznie ułatwia najbliższym opiekę nad chorym. Jednak nasza pomoc nie ograniczyła się tylko do jednorazowego zakupu, finansujemy również niezbędną dla podtrzymania sprawności rehabilitację. Nasza pomoc pozwala Piotrowi i opiekującej się nim mamie na lepszą jakość życia, większą niezależność i przede wszystkim podtrzymywanie efektów rehabilitacji.