Kiedy mój świat się zawalił, Ośrodek wyciągnął pomocną dłoń.

Wydawać by się mogło, że wieczór spędzony ze znajomymi w klubie będzie taki, jakich do tej pory Michał przeżył wiele i jakich jeszcze wiele przed nim. Niestety, los chciał inaczej.

Gdy wracał do domu został zaczepiony przez nieznanych sprawców i pobity do nieprzytomności. Wieczór skończył się w szpitalu gdzie po operacji przez wiele miesięcy dochodził do siebie i poddawał się rehabilitacji.

Po wyjściu ze szpitala Michał nie wrócił do pracy ponieważ nie pozwalała mu na to nadal ograniczona sprawność. Każdy dzień wypełniony był zabiegami, rehabilitacją i walką o to by kiedyś było jak dawniej. Ponieważ rehabilitacja zaczęła w końcu przynosić efekty a sprawność powoli wracała, zapragnął powrócić do wykonywanego zawodu spawacza. Niestety, okazało się, że Michał nie może podjąć pracy, ponieważ jego uprawnienia straciły ważność. W momencie gdy poczuł, że może wrócić do normalności, na drodze stanął brak środków na pokrycie kosztownych egzaminów oraz dalszego finansowania leków, rehabilitacji, Michał nie był w stanie ze skromnej renty finansować takich kosztów a powrót do pracy bez aktualnych uprawnień, okazał się niemożliwy.

Z pomocą przyszedł Ośrodek, który nie tylko pomógł sfinansować bieżące koszty związane z opłatami za leki i rehabilitację ale też opłacił egzaminy konieczne do aktualizacji uprawnień zawodowych Michała, dzięki temu rok po pobiciu wrócił on nie tylko do zawodu ale i pomału wraca do pełnej sprawności, cieszy się niezależnością finansową i dobrą pracą.

Jeśli tak jak Michał, doświadczasz trudności na skutek przestępstwa, zadzwoń i sprawdź jak możemy Ci pomóc – 12 421 22 88.